Triptykon: legenda na trasie po Polsce

Trasa, która może być metalową sensacją wiosny. Cztery koncerty w Polsce da Triptykon, formacja dowodzona przez legendarnego Toma G. Warriora, będąca kontynuacją Celtic Frost. Towarzyszyć jej będą: Secrets Of The Moon oraz polskie Blaze Of Perdition i Mord’A’Stigmata. Na tych sztukachpo prostu trzeba być!

TRIPTYKON (Szwajcaria) doom, black metal:
Celtic Frost nie ma i już nie będzie. Nawet oferta ponad 100 tys. euro za jeden występ na Wacken nie przekonała Szwajcarów, więc lepiej porzucić nadzieję. Ale na szczęście dla fanów Tom Warrior albo oficjalnie Thomas Gabriel Fischer, w 2008 roku tuż po swoim odejściu z legendy metalu w wielce niemiłych okolicznościach, stworzył zespół, w którym może kontynuować to, co przed laty rozpoczął w Hellhammer, a później kontynuował w Celtic Frost właśnie.
Triptykon szybko zdobył zaufanie i szacunek fanów kapitalnym debiutem „Eparistera Daimones” z 2010 roku, by zachwycić absolutnie wszystkich niesamowitą drugą płytą „Melana Chasmata” z 2014 roku. Obydwie opatrzone były fantastycznymi okładkami niezapomnianego surrealisty H.R. Gigera, któremu Tom przez lata asystował. Mistrzowskie połączenie doom metalu z elementami black metalu, skąpane w ciemności i nihilizmie, jakie znajdujemy w muzyce Triptykon, w Polsce ma wielu zwolenników.
Tom ze swoim zespołem gościł u nas parokrotnie i nigdy nie wyjeżdżał z Polski zawiedziony. Wzruszony? Owszem. Genialny ponurak z Zurychu o IQ znacznie wyższym od przeciętnej, otwarcie mówi, że jeden z najlepszych koncertów, jakie zagrał w karierze, to ten z 21 grudnia 2014 roku w nieistniejącej już krakowskiej Fabryce. Tym razem Triptykon przyjedzie do nas aż na cztery występy. Czy podczas tej mini trasy zagra kolejny niezapomniany koncert? Być może fani usłyszą coś z trzeciej płyty Triptykon, nad którą zespół właśnie pracuje.


SECRETS OF THE MOON (Niemcy) atmosferyczny metal, black metal, doom:
Mistrzów z Triptykon wesprze na żywo jedna z najbardziej zasłużonych ekip blackmetalowych zza naszej zachodniej granicy, która niedawno wspierała na europejskiej trasie naszego Behemotha, a którą na basie podczas koncertów wspiera nie kto inny, jak V.Santura z Triptykon. Jeżeli tym, co cenicie w muzyce na żywo jest klimat, koncertu Secrets Of The Moon przegapić Wam nie wolno. Istniejąca już ponad 20 lat załoga znakomicie buduje nastrój, wykorzystując do tego elementy atmosferycznego metalu, black metalu, wspierając się od czasu do czasu zwalistym doomowym riffem. Na słuchanych w spokoju, w zaciszu domowym płytach, muzyka kapeli z Dolnej Saksonii również robi wyjątkowe wrażenie. Nie wyłączając ostatniego albumu „Sun”, doskonale ocenionego w mediach, który kapela będzie promować podczas kilku koncertów w naszym kraju.


BLAZE OF PERDITION (Polska, Lublin) black metal:
Tragedia z 2013 roku nie zatrzymała kariery jednej z najciekawszych polskich kapel blackmetalowych. Choć w wypadku zginął wtedy basista Wojtek Janus (w zespole jako 23), a wokalista Sonneillon doznał poważnych obrażeń, Blaze Of Perdition zaprzestał działalności tylko na parę miesięcy. W 2015 roku lubelska załoga wydała trzeci album, „Near Death Revelations”, który okupował czołówki podsumowań metalowych płyt tego roku. W myśl powiedzenia, że co nie zabija, to wzmacnia, BOP wrócił dojrzalszy, silniejszy, muzycznie bezkompromisowy, zaskakujący, daleki od gatunkowych klisz. Dając jasno do zrozumienia, że los musi się postarać o wiele bardziej, aby grupę zatrzymać.


MORD’A’STIGMATA (Polska, Bochnia) post black metal, awangardowy metal:
Istniejąca od 2004 roku Mord’A’Stigmata jest kapelą, której muzyka frapuje od pierwszej sekundy. Stopniowo wciąga słuchacza, wprawiając go ostatecznie w zachwyt. Skąpane w mroku, doprawione brutalnością, oprawione w chłodne, bezlitosne, brutalne, nihilistyczne ramy z dawką hipnotycznego transu ? takie są kompozycje kwartetu.
Mord’A’Stigmata każdym kolejnym wydawnictwem stawia słuchaczom nowe wyzwania. Pochodzący z 2013 roku album „Ansia” był tym, po którym o kapelę z Bochni zrobiło się głośno. Koncerty u boku Morowe czy Behemoth tylko ugruntowały dobrą opinię o zespole.
W 2015 roku Mord’A’Stigmata sprezentowała fanom trzyutworową EP-kę „Our Hearts Slow Down”. Niebawem będzie nagrany pełnowymiarowy następca wspomnianej „Ansi”. Muzycy weszli bowiem do Studia 67, by zarejestrować czwartą, dużą płytę. Już wiadomo, że będzie nosić tytuł „Hope” i zawierać cztery utwory o łącznym czasie trwania ponad 45 minut. Premiera w lutym 2017 roku nakładem Pagan Records.

(mat. organizatora)

Zostaw komentarz