Kilkadziesiąt albumów, jakie muzycy kwartetu Oregon zrealizowali przez ostatnie półwiecze to nie tylko obraz niezwykłej kreatywności twórczej, ale przede wszystkim dokument historii muzyki. Zarówno Paul McCandless, Ralph Towner, Glen Moore oraz Mark Walker mogliby wejść do Panteonu Sław licznymi, autorskimi projektami i nagraniami, ale być może najważniejsze miejsce w Hall Of Fame zajmą jednak jako perfekcyjny kwartet Oregon. Pietyzmem, kreatywną wrażliwością i niepowtarzalnym brzmieniem stworzyli przez dekady charakterystyczny wzorzec brzmienia, który przynależny jest wyłącznie ich muzyce.
Można szukać różnic stylistycznych i brzmieniowych, nowych rytmów i barw w każdym nagraniu kwartetu, ale nastroje te wywoływane są zazwyczaj nie tyle artystycznym pomysłem lecz w znacznej mierze okolicznościami realizacji nagrania; raz jest to poddanie się modnej new age , innym razem szukanie brzmienia powyżej ciszy w realizacjach ECM Records, symfonicznych uniesień w projektach z orkiestrami lub w budowaniu jakiejś szczególnej, europejskiej, śródziemnomorskiej parareli. Być może jest to rezultat stylistyki i brzmienia, jakie artystom podsuwa włoska oficyna CAM Records, być może jest to artystyczna odpowiedź Oregonu na multi-kulturowość dzisiejszego jazzu.
Takie właśnie są ostanie albumu kwartetu ( In Stride , 1000 Kilometers , Prime ) oraz najnowszy Family Tree . Choć zrealizowany przez Johannesa Wollebena ( w słynnym Bauer Studios w Ludwigsburgu) niesie w sobie sporą dawkę eklektyki Oregonu. Jest doskonałym przykładem dla amerykańskiej koncepcji nowoczesnego jazzu obudowanego romantyczną nutą i melodyką, dla której pomysły i artystyczne wyzwania muzyków kwartetu są najwspanialsza zabawą. To druga młodość Oregonu , jak zgodnie określili nagranie krytycy i najwspanialszy aromat dzisiejszego, wielopłaszczyznowego jazzu, dla którego klasyka, muzyka etniczna, improwizacja oraz wrażliwość i emocja twórcza są elementami najważniejszymi.
Amerykański zespół Oregon wystąpi w ramach cyklu Era Jazzu w warszawskim klubie Palladium 4 marca, na jedynym koncercie w Polsce !
Więcej: www.jazz.pl